Bo najpiękniej w górach jest…
… gdy jest biało! Takie niebanalne widoki mieliśmy okazje oglądać podczas wędrówki do schroniska pod Łabski Szczyt i dalej na Szrenicę. W mieście nic nie zapowiadało takich pejzaży, jesień pełną parą – mokro i szaro. Wniosek?
Nie ważne jaka jest pogoda na dole – warto chodzić i próbować. A nóż widelec gdy wejdziesz na szczyt akurat trafisz w piękne, błękitne i słoneczne okno pogodowe. Tym samym żegnamy smutną jesień, początek sezonu zimowego uważamy za otwarty 🙂